Powstał pierwszy w Polsce ośrodek leczenia stresu metodą floatingu

Uwolnić się od
uczucia stresu

Unoszenie
się na słonej wodzie zwiększa sprężystość, pozwalając ciału
unosić się lekko na powierzchni. W zbiorniku wodnym, z solą Epsom,
o temperaturze ciała, kuracjusze mają poczucie bezpieczeństwa i
spokoju. Wskazują oni także na uwalnianie się od napięcia
wywołanego stresem, lękiem i bólem.

Zbiornik
do floatingu blokuje dostęp światła i dźwięku, utrzymuje ciało
nieruchomo. Redukcja nacisku bodźców zewnętrznych oraz ruchów
ciała, są potrzebne dla bardzo zestresowanych ludzi aby zrelaksować
się
– uważa Sven-Ake Bood,
naukowiec z wydziału psychologii na Uniwersytecie Karlstad w
Szwecji.

Pacjenci Bood’a
zanotowali poprawę snu, więcej optymizmu, mniej lęku i depresji,
wszystko to już po 45 minutach seansu w zbiorniku. Pod koniec
badania, 22% z osób korzystających z terapii wyzwoliło się z
bólu, 56% odczuwało mniej bólu. Efekty terapii utrzymywały się
na 4 miesiące po zakończeniu kuracji. Zbiorniki te służą nie
tylko do pomocy w relaksacji, ale także do leczenia ran oraz
pokonania dolegliwości zmęczenia i depresji.

Czym
jest floating ?

Zasadniczo, to
godzina spędzona w przyciemnionym zbiorniku wypełnionym wodą i
solą Epsom. Warunki tam panujące są kontrolowane, nie ma żadnych
bodźców, czyli niczego się nie widzi i nie czuje. Kabiny
zaprojektowano tak, aby wywołać  relaksację ciała i mózgu.
Ciało unosi się bezwładnie i nie odczuwa się żadnej presji na
nie.

Podczas wizyty w
ośrodku, zobaczysz pomieszczenie z prysznicem i kosmicznie
wyglądającym zbiornikiem. Będąc w zbiorniku (strój pływacki
jest opcjonalny) światła zaczną stopniowo wygaszać się, a w tle
słychać będzie odgłosy lasu. Woda ma temperaturę ciała, więc
ciężko odróżnić gdzie kończy się ciało, a gdzie zaczyna woda.

Jakie
są efekty floatingu?

Po pierwsze,
ciało staje się lekkie, więc nie czuje się jakiegokolwiek ciężaru
wynikającego z wagi ciała. Niektórzy ludzie zauważyli niższe
ciśnienie i rzadsze bicie serca. Może poprawić się krążenie
oraz uśmierzenie różnych bólów. Wielu ludzi korzysta, z
floatingu, aby się odprężyć lub wyleczyć bezsenność –
głęboko relaksujący zbiornik ma wiele wspólnego z głębokim
snem.

 

Klienci
wychodzą z kabiny uśmiechnięci i wyciszeni. Zajmują miejsca w
komfortowym pomieszczeniu wypoczynkowym i w spokojny sposób
pozwalają organizmowi powrócić do normalnej pracy. Często to
właśnie w tym momencie opowiadają o swoich euforycznych
doświadczeniach, które spotkały ich podczas sesji No Gravity –
twierdzi Marek Protasewicz, właściciel No Gravity Spa,
pierwszego w Polsce ośrodka floatingu z Plewisk koło Poznania.

Podczas
pierwszego pobytu w kabinie, nasi klienci zapoznają się ze
specyficznym klimatem kabin No Gravity. Dosłownie kładą się na
wodzie czując się bardzo lekko i przyjemnie. Ze względu na
dostosowaną temperaturę w kabinie do temperatury ciał, a ich
zmysły przechodzą w stan ukojenia – dodaje właściciel
pod poznańskiego ośrodka.

Organizm w takich warunkach przechodzi
w naturalny stan równowagi, jednakże może być potrzebne około 3
sesji, aby korzystający doświadczyli korzyści z relaksu w naszych
kabinach. Dzięki temu, iż kabiny umożliwiają odprężenie mięśni
nawet napiętych podświadomie tzn bez naszej kontroli, sesje dają
najgłębsze rozluźnienie mięśniowe. Dla wielu klientów pobyt w
kabinach staje się czymś w postaci nowoczesnej odnowy biologicznej,
zarówno po dniu pracy jak i po treningu sportowym.

 

Część osób korzystających z
dobroczynnych właściwości kabiny, po seansie mówi o tym, iż ich
umysł jest czysty od niepotrzebnych myśli. Sesje w wodzie
uspokajają emocje, wyciszają, odstresują, a do tego jest to po
prostu czysty relaks.
Sesje w SPA trwają około godziny, można
jednak skorzystać z kabin kilka dni pod rząd, ponieważ ośrodek
współpracuje z hotelem oddalonym od Spa o kilkaset metrów.

 

Więcej informacji o ośrodku i terapii
antystresowej można znaleźć na stronie:

 

www.nogravity.eu/

 

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top