„Ceny ropy zmieniają się cały czas. Wydają się być nieprzewidywalne” powiedział Steven Verona, założyciel firmy z Miami. „Wydawało się, że nie ma sposobu, żeby ustabilizować ceny paliwa.”
Steven Verona wyszedł z założenia, że ceny ropy wciąż będą rosły. Dwa lata temu zaczął tworzyć firmę, dzięki której kierowcy będą mieli wpływ, na to ile zapłacą za benzynę w przyszłości.
Od momentu powstania około 2 000 osób przyłączyło się do MyGallons.com. Nowi członkowie kupują z reguły od 20 do 50 galonów. „Kiedy przekonają się jak to działa, kupują od 100 do 200 galonów” powiedział Verona.
„Nie sprzedajemy przyszłości, tylko prowadzimy przedsprzedaż benzyny”. Żeby spełnić oczekiwania klientów Verona korzysta z usług funduszu hedgingowego.
Ryzyko dla konsumenta jest takie, że paliwo może zdrożeć w mniejszym stopniu niż zakładano. Jednak kiedy członkowie nie są zadowoleni mogą bez przeszkód wycofać się z MyGallons.com i otrzymają wtedy refundację poniesionych kosztów.
Przy obecnych cenach ropy nie można przejść obojętnie obok takiego pomysłu na biznes.
Adres internetowy:
Foto: MyGallons.com
