Z siedziba w Nowym Yorku firma powoli zaczyna otwierać swoje oddziały w innych stanach po sukcesie programu pilotażowego. Oferuje studentom otwarte pożyczki w celu sfinansowania ich edukacji.
Aby otrzymać takie wsparcie, student musi wypełnić aplikacje i stworzyć swój profil, określając tam miesięczne zapotrzebowanie i oprocentowanie jakie jest skłonny zapłacić. Analizując przeszłość studenta Fynanz sprawdza jego wcześniejsze finansowe dokonania.
Aż do 15 lat wstecz i na tej podstawie aplikant otrzymuje punkty, oraz zostaje ustawiony w jednej z sześciu grup charakteryzujących jego sytuację, studia, które wybrał. Wtedy wkraczają firmy do dzieła podając kwoty oprocentowania za jakie są skłonne pożyczyć studentowi pieniądze. Im bardziej klient walczy o swoja pożyczkę tym większy upust udaje mu się utargować – twierdzi Finanz. Opłaty za taką usługę nie są wyższe niż pobiera rynek.
Platforma Fynanz jest zbudowana na podobnym systemie jak programy bankowe. Mając ten status pożyczki studenckiej. Rynek pożyczek P2P prawdopodobnie w ciągu najbliższych lat się podwoi z 5 mld $ do 10 mld $, tylko w samych Stanach Zjednoczonych.
Adres internetowy:
Foto: intro.fynanz.com