Muzeum złamanych serc

W zasadzie oryginalna nazwa to Muzeum Zerwanych Związków (ang. Museum of Broken Relationship; cro: Muzej Prekinutih Veza). Miejsce niezwykłe, niecodzienne. Z jednej strony przekazujące historie nieszczęśliwych miłości, z drugiej strony miejsce pełniące funkcję terapeutyczną, w którym można zdystansować się do bolesnej przesłości i zacząć ponownie żyć pełnią życia, bez bólu i żalu.

Każdy człowiek po rozstaniu z drugą osobą zachowuje się inaczej. Jeden jest zły, czuje żal, rozgoryczenie, zawód, szczęście, ulgę, satysfakcję. Ale jest coś, co występuje u wszystkich. Zostają tzw. pamiątki po tej osobie. Można je schować do szafy, wyrzucić, spalić albo można je przekazać właśnie do Muzeum Zerwanych Związków.

Historia powstania tego projektu, z miłością w tle, jest również niecodzienna. Zaczęło się od rozstania. Producentka filmowa z Chorwacji Olinka Vistica i projektant wnętrz Drazen Grubisic, wiele lat po tym jak rozpadł się ich związek, postanowili połączyć swoje siły w projekcie muzeum rozstań. Pamiątki, eksponaty gromadzili na początku wśród znajomych. W roku 2006 po prezentacji w Zagrzebiu wystawa ruszyła na podbój świata. Pozyskując oczywiście po drodze kolejne eksponaty. Zawitała w Argentynie, Bośni i Hercegowinie, Filipinach, Niemczech, Macedonii, Serbii, Słowenii, Singapurze, RPA, Turcji, USA i Wielkiej Brytanii. W roku 2010 znalazła swoje stałe miejsce w stolicy Chorwacji. Pomysł okazał się niecodzienny, łamał stereotypy o roli, jaką powinno spełniać muzeum i w 2011 roku inicjatywa dwójki Chorwatów została uhonorowana nagrodą Kennetha Hudsona, przyznawaną przez Europejskie Forum Muzealne, dla najbardziej innowacyjnej instytucji tego typu

Przedmioty znajdujące się w tym muzeum kryją w sobie przeróżne historie. Przykładem może być siekiera, która została podarowana przez kobietę z Berlina. Po nieoczekiwanycm porzuceniu przez partnerkę, zdecydowała, że nie chce zostawiać żadnych pamiątek po swojej ex. Kupiła siekierę i porąbała wszyskie meble, które niedługo przedtem kupiła razem ze swoją byłą ukochaną.

Idea jest prosta. Zbierają pamiątki, które pozostały po miłosnych relacjach, którym poprostu nie wyszło. Gromadzone rzeczy nie mają ze sobą żadnego związku. Obok wspomnianej siekiery można tu znaleźć pluszowe misie, kajdanki czy nawet protezy.

Zapewne niektórzy zapytają po co upamiętaniać tego rodzaju ludzkie dramaty czy życiowe pomyłki. Jak zaznaczyłem na początku muzeum pełni również funkcję terapeutyczną, dla tych, którzy decydują się przekazać historię swojej nieszczęśliwej miłości. Jest to przestroga dla zwiedzających, że nic nie trwa wiecznie i nieważne jakie były zapewnienia miłości, coś co jest idealnego możne się skończyć w każdym momencie. Ważne, aby móc się zdystansować od bolesnej przeszłości i przezwyciężyć ból po rozstaniu, po to, aby móc żyć normalnie.

Artur Stasiak

Adres internetowy: brokenships.com

Zdjęcia: brokenships.com

 

Zobacz także:

Sprzedaż nawiedzonych domów pomysłem na biznes

Restauracja – toaleta pomysłem na biznes

Ekologiczny hotel dla aktywnych pomysłem na biznes

Marzenie z dzieciństwa pomysłem na biznes

Jedzenie z czasów 2 wojny światowej.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top