Jetts Fitness 24/7 to zupełnie nowy pomysł na prowadzenie rentownych siłowni. Brendon Levenson, dyrektor zarządzający firmy, postanowił pozbawić placówki, najrzadziej używanych atrakcji.
Zniknęły:
- baseny,
- żłobki i
- łaźnie parowe.
Obcięcie kosztów pozwoliło na zmniejszenie pobieranych opłat, a członkostwo w klubie jest o 50% niższe niż w konkurencyjnych placówkach.
Wszystkie centra czynne są przez całą dobę przez 365 dni w roku. Członkowie mogą wejść na ich teren o dowolnej porze, posługując się elektroniczną kartą dostępu. Siłownie rozlokowano w pobliżu osiedli, dzięki czemu z oferty korzystać mogą też klienci, którzy narzekają na brak czasu.
W chwili obecnej na trenie Australii działa 70 centrów Jetts Fitness 24/7. Wszystkie, na zasadzie franczyzy. Zainteresowanie ze strony przedsiębiorców i popyt na tego typu usługi ciągle są coraz większe. Właściciele szacują, że do 2012 roku sieć rozrośnie się do 230 klubów, a ilość członków wzrośnie z 30 tysięcy do 185 tysięcy.
Franczyzobiorcy liczyć mogą na szerokie wsparcie., 85% obowiązków przejmują regionalni operatorzy, oraz wysoką stopę zwrotu. Chociaż większość siłowni działa na terenach miejskich, największą rentowność wykazują placówki regionalne.
Jednorazowa opłata franczyzowa wynosi 40 000 AUD (104 000 PLN), a minimalna kwota, którą należy zainwestować to 250 000 AUD (650 000). Jetts Fitness 24/7 oferuje franczyzę na terenie Australii i Nowej Zelandii. Brendon Levenson rozważa rozwój na terenie starego kontynentu w niedługiej przyszłości.
Adres internetowy:
Foto: jetts.com.au
Czytaj też: