Historia powstania tej marki powinna być wskazówką dla wszystkich którzy
chcieliby otworzyć własne przedsiębiorstwo ale boją się zrobić ten
pierwszy krok.
Na pomysł stworzenia marki wpadli dwaj bracia Courtey i Carter,
bankierzy z korporacji Goldman Sachs. W czasie wycieczki do Brazylii
ich uwagę przykuł drink serwowany przez miejscowych. 4 lata po tej
podróży doszli do wniosku, ze już dość przyglądania się firmom zza
biurka i postanowili otworzyć własny biznes.
W pracy mieli okazję
pracować nad przejęciami gigantów z alkoholowej branży. Byli zaskoczeni
faktem, że rynek ten jest skostniały i bardzo mało innowacyjny. Przy
okazji pracy nad innymi projektami spotykali młodych, przedsiębiorczych
ludzi którzy nie bali się ponieść ryzyka i z powodzeniem prowadzili
własne przedsiębiorstwa.
Bracia
zdecydowali się wyłożyć kapitał, żeby za półce znalazła się pierwsza
butelka. Niestety szybko przekonali się, że lata doświadczenia zdobyte
w firmie Goldman Sachs na niewiele i się zdadzą. Istotną pomocą okazała
się wyszukiwarka google. To za pomocą Internetu szybko dotarli do
ekspertów uprawy açaí, którzy stali się doradcami.
W maju 2007 roku na rynku pojawiła się firma VeeV. Nazwa w językach
romańskich ma brzmienie zbliżone do słowa „życie”. Jej flagowy produkt
to likier alkoholowy na bazie pszenicy i wyciągu z açaí.
W
zamyśle twórców miał kojarzyć się z czymś naturalnym i witalnym. Likier
ten został wylansowany jako ekskluzywna alternatywa wódki i był
początkowo sprzedawany w barach Los Angeles. Po dwóch latach
działalności trunek można skosztować już w prawie całym kraju jak i
również na pokładzie samolotów linii Virgin America. Od czasu powstania
biznes przyniósł około 5 milionów $ zysku.