Bateria w telefonie komórkowym czy tablecie często pada w najmniej oczekiwanym momencie. Ruszając się z domu bez ładowarki, musimy liczyć się z ryzykiem nieodczytania ważnego maila lub przegapienia rozmowy. Co robić, gdy w pobliżu nie ma gniazdka ani nikogo z dodatkową ładowarką? Na rynku najprawdopodobniej będzie dostępny jest sprzęt, który ten problem rozwiąże.
I właśnie tu na pierwszy plan wchodzi solarna ładowarka Quirky Ray. Zwykła ładowarka słoneczna, ale wyposażona w przyssawki, którą możemy przylepić do szyby, w samolocie, samochodzie czy autobusie lub po prostu zostawić ją gdziekolwiek w nasłonecznionym miejscu. Cała ładowarka jest panelem słonecznym. Dzięki temu mocowanie nie przysłania w żaden sposób panelu blokując dostęp światła. Sprzęt można wykorzystać do ładowania wszystkich urządzeń wyposażonych w wejście micro USB.
Ładowanie jest bardzo proste. Przyczepiamy Quirky Ray np. do szyby w autobusie (w dowolnym miejscu i momencie), podłączamy kabel USB i gotowe.
Obecnie ładowarka jeszcze jeszcze w fazie konceptu. Firma musi otrzymać konkretą liczbę zamówień, żeby ruszyć z produkcją. Cena na chwilę obecną, po jakiej będzie sprzedawana, wyniesie ok 130 zł.
Artur Stasiak
Adres internetowy: quirky.com
Zdjęcia: quirky.com
Podobne artykuły:
Ładowarki napędzane siłą ludzkich mięśni
Pomysł na przełomowy osobisty generator energii
Kieszonkowa moc czyli energetyczny biznes
Thanks for sharing. I read many of your blog posts, cool, your blog is very good.