Podwodny hotel Utter Inn znajduje się na jeziorze Melar. W sumie hotel to duże słowo, powiedzmy obiekt pływający, który z zewnątrz wygląda typowy, szwedzki domek. Tak naprawdę zbudowany jest z dwóch połączonych ze sobą części. Jedna znajduje się nad powierzchnią wody. Zaś drugą część tworzy jedno pomieszczenie, ulokowane 3 metry pod powierzchnią wody. Pomieszczenie, o którym mowa to nic innego jak pokój wyposażony w łóżko i stół. Panoramiczne okna zapewniają niezapomniany widok podwodny świat, oczywiście pod warunkiem, że woda jest w miarę czysta. To alternatywa dla osób, których ekscytuje przygoda, ryzyko i dla tych, którzy lubią poszerzać swoje zmysłowe doznania nie patrząc na cenę, gdyż nocleg raczej do tanich nie należy. Możesz sprawdź cenę w tutaj (sekcja: Dokumenty).
Po przybyciu do portu w mieście Vasteres, goście łódką są transportowani do Utter Inn. Po wyjaśnieniu przydatnych wskazówek, żeby mogli bezproblemowo i bezstresowo spędzić czas, zostawiani są sami. Standardowo goście mają do dyspozycji nadmuchiwany kajak, z pomocą którego mogą odwiedzić sobie pobliską bezludną wyspę. Po wykupieniu opcji delux można liczyć na to, że ktoś dostarczy kolację.
Ciekawe jakby taki rodzaj domków sprawdził się na polskich jeziorach? Może i kiedyś u nas coś podobnego się pojawi.
Artur Stasiak
Adres internetowy: dailymail.co.uk
Zdjęcia:
dailymail.co.uk
Zobacz także:
Chcesz zwiedzać świat ale brakuje Tobie odwagi?
Hotel w beczkach po winie pomysłem na biznes
Hotel w ciężarówce pomysłem na turystyczny biznes
