Niedawno na łamach przejdznaswoje.pl opisywaliśmy rewolucyjne naklejki na żywność. Okazuje się, że nalepki znaleźć mogą zastosowanie również w innych kategoriach produktów.
Dowodzi tego amerykańska firma Beauty Alert, która z powodzeniem wykorzystuje je w branży kosmetycznej.
W otwartych kosmetykach rozpoczyna się proces psucia i namnażają się bakterie. Producenci artykułów pielęgnacyjnych nie mają jednak obowiązku umieszczania daty przydatności na opakowaniach. Założycielki firmy Alissa i Stacy po 11 miesiącach badań i szeregu przeprowadzonych ankiet wprowadziły na rynek nalepki, które rozwiązują ten problem.
Naklejkami oznaczyć można między innymi: tusz do rzęs, lakier do paznokci, eyeliner, kredki do oczu, fluid, puder, róż oraz wiele innych.
Panie podzieliły kosmetyki na cztery kategorie, pod względem czasu przydatności:
- 18 miesięcy
- 12 miesięcy
- 6 miesięcy
- 3 miesiące.
Jedno pudełko Beauty Alert zawiera 24 naklejki, po sześć nalepek z każdej grupy. Na odwrocie każdej naklejki znajduje się lista kosmetyków, na które można ją nakleić. Po naniesieniu na produkt, na nalepce wystarczy zaznaczyć markerem datę pierwszego użycia i gotowe.
Pudełko kosztuje 8.50$ (24 PLN).
Przeterminowane kosmetyki nie tylko nie prezentują się dobrze, mogą prowadzić też do podrażnień i uczuleń. Beauty Alert pozwala wyeliminować ten problem całkowicie. Naklejki cieszą się dużą popularnością w Stanach Zjednoczonych.
Adres internetowy:
Foto: beautyalert.biz
Artykuł opublikowany dzięki zaangażowaniu uczestników programu Łowca
Czytaj też:
Naklejki, nakładki wprost ze strony www hitem roku.
Naklejki na samochód pomysłem na biznes