Bunkry, zakłady produkcyjne były rozmieszczanie wzdłuż starej granicy Niemiec.
Dzisiejsze lasy kryją nie jedną tajemnicę, kilometrowej długości tunele, zejścia, systemy oczyszczania, wystające wieżyczki dział. Turyści z całego świata wybierają się oglądać linie Maginota, schrony Hitlera, a nikt nie przyjeżdża do Polski by obejrzeć nasze systemy umocnień, które są jednymi z największych na świecie. Wieś w której nasz autor chciałby by powstał wspomniany ośrodek leży niedaleko zachodniej granicy, z dala od większych szlaków komunikacyjnych, kilkadziesiąt minut od Jeleniej Góry, Legnicy.
Brak w sąsiedztwie Hotelu z restauracją z prawdziwego zdarzenia nasuwa plan uruchomienia takiego.
Autor pomysłu właściciel gruntu, planów, poszukuje współinwestorów chcących postawic w poniemieckiej okolicy ekologiczną wioskę, z mini hotelem i obsługą turystów z zagranicy. Jak nasz ostatni pomysł związany z wioską dla rybaków, wierzymy że Polska powinna rozpocząć zabieganie o zachodniego turystę na dużą skalę.
Autor: „jednym z najważniejszych wniosków jest według mnie to, że największą barierą w naszym kraju jest sposób postrzegania zalet i dóbr które niewątpliwie w znaczeniu turystycznym posiadamy. Na zachodzie najczęściej promowane są silnie – całe regiony – zorganizowane turystyczne sieci itd…u nas panuje albo indywidualizm albo bezsensowne akcje promujące nie wiadomo co 🙂 przykład to promowanie w naszym kraju miast – a nie obiektów. Dlaczego? proszę spojrzeć na resztę świata jak wiele obiektów z całego świata jest nam doskonale znanych a niekoniecznie wiemy w jakim mieście one są zlokalizowane. To jest dowodem tego jak powinna być prowadzona szersza kampania reklamowa. Zagranicznemu jak i krajowemu turyście niewiele powie nazwa miasta w haśle np. “przyjedz do Walimia i zwiedz miasto”. Ale juz hasło np.: “przyjedz do nas i poczuj klimat II wojny światowej -zwiedz kompleks sztolni wydrążonych w czasie wojny na polecenie Hitlera ” itp
A jak wybudować taką wieś? Tutaj autor przedstawia ciekawą i interesującą technologię budowy tanich, zdrowych domów. Znana w Polsce metoda powoli śmiercią naturalną została zapomniana, by teraz dzięki ambitnym planom zagości na Polskim rynku budowlanym. Domy budowane z gliny. Przy obecnych stale rosnących cenach materiałów budowlanych warto zastanowić się nad wyborem technologii budowy. Metoda ta polega na postawieniu szkieletu domu np. z drewnianych belek, a nawet przy użyciu Żerdzi.
Szkielet stanowi podparcie dla całej konstrukcji dachu. Ściany zewnętrzne wypełnione mogą… być własnoręcznie wykonanymi cegłami z mieszanki gliny i słomy. Jest to bardzo tania metoda, a zarazem chyba najzdrowsza z możliwych jeżeli chodzi o użytkowanie tak postawionego domu. Obecnie koszt postawienia takiego domu o powierzchni około 120m2, przy własnym wkładzie pracy to około 50 tys zł. Jeżeli jesteś zainteresowany, zawsze chciałeś prowadzi ciekawy i duży biznes, masz kapitał z którym nie masz co zrobić, a chcesz zainwestować to taka okazja może się nie powtórzyć.
Wystarczy spojrzeć jak na świecie takie ośrodki wpływają na rozwój regionów i przede wszystkim jakie zyski generują. Czas płynie i niedługo może być za późno, gdyż turyści z zagranicy coraz częściej nas odwiedzają – z dobrą reklamą mogą przyjeżdżać do takiej wioski. Autor projektu dostarcza projekty domów, załatwienie wszelkich spraw Urzędowych, wiedzę potrzebną do budowy w wyżej wymienionej technologii – poszukuje współinwestorów.
Kontakt z autorem:
projekt@polish-cottage.com