Portal wywodzi się z Węgier został jednym z finalistów konkursu Mini Seedcamp – Warsaw. Kto zdobędzie główna nagrodę 50 tysięcy euro dofinansowania i półroczne wsparcie specjalistów okaże się we wrześniu w Wielkiej Brytanii.
Joobili znalazł się w śród finalistów dzięki swojej filozofii. Wszystko bazuje na dacie wyjazdu, a nie miejscu przeznaczenia.
Na stronie głównej wystarczy suwakiem wybrać interesujące nas daty podróży. W odpowiedzi otrzymamy propozycje wyjazdów. Baza Joobili jest ogromna. Znajdziemy w niej imprezy artystyczne, festiwale, wystawy, happeningi i cały szereg innych atrakcji.
Wyniki możemy dowolnie posortować według:
- Zainteresowań,
- Lokalizacji,
- Rodzaju wyprawy,
- Potrzebnych kwalifikacji.
Po kliknięciu na daną propozycję można podziwiać zdjęcia, opisy i opinie na jej temat.
Ostatni krok to zarejestrowanie się w portalu. Umożliwi to skontaktowanie się z organizatorami i innymi osobami, które również chciałby wybrać się w tym samym czasie w to samo miejsce.
Portal Joobili to miejsce godne polecenia. Zdecydowanie ułatwia przekopanie się przez gąszcz dostępnych imprez kulturalnych.
Pomysł Jarema Salter’a jest rzeczywiście ciekawy. Na jego bazie, po lekkich modyfikacjach z pewnością powstanie jeszcze wiele witryn. Może jedna z nich będzie rodzimego pochodzenia?
Adres internetowy:
Foto: joobili.com
