Od dłuższego czasu i w Polsce. Mamy już pierwsze organizacje zrzeszające domowe browary. Ba nawet pierwsze zawody i targi. Jeżeli zainteresuje ciebie taka forma spędzania wolnego czasu zauważysz, że aby zrealizować marzenia o własnym piwie potrzebne są odpowiednie urządzenia. A właściwie urządzenie. Kilku wiodących producentów i nowości. O jednej z nich poniżej.
WilliamsWarn z siedzibą w Nowej Zelandii postanowiła przedstawić maszynę, która wytworzy w domowym zaciszu złoty trunek w czasie około 7 dni.
Dlaczego Nowa Zelandia? Te rejony, wraz z Australią są słynne z tradycji domowych browarni. Niezliczona ilość organizacji, odmian i półek sklepowych uginających się pod ciężarem niskoalkoholowych napojów.
WilliamsWarn to kilka urządzeń w jednym. Mało tego zostało zaprojektowane tak aby rozwiązać aż 12 najczęstszych problemów małych, domowych browarów. Maszyna opiera swoje działanie na minimalizacji utleniania trunku w trakcie jego warzenia. Pozwala dowolnie regulować cały proces w tym temperaturę. Dzięki tym wszystkim zaletom, oraz dużemu doświadczeniu czas potrzebny do otrzymania właściwego produktu został skrócony.
Dodajmy jeszcze do tego, że całość została współfinansowana przez rząd Nowej Zelandii, a dokładnie ministerstwo nauki i innowacji. Na dzień dzisiejszy urządzenie można kupić tylko w kraju Kiwi w cenie (patrz prawa strona dział Dokumenty).
Firma przewiduje, że niedługo będzie można kupić jej wyrób na całym świecie i delektować się smakiem domowego piwa bez ograniczeń.
Może warto stać się dystrybutorem tych urzadzeń w Polsce, badź w naszej części europy.
Adres internetowy:
Zdjęcia: williamswarn.com
Podobne artykuły:
BierBike – pomysł dla degustatorów