Na
ulicach Stanów Zjednoczonych od pewnego czasu pojawia się
staromodny autobus z wielkiej Brytanii. Został on specjalnie
przerobiony, aby w jego wnętrzu mogła normalnie funkcjonować firma
gastronomiczna.
Na
pomysł zbudowania pojazdu wpadli Travis Schmidt i Jason Freeman,
którzy nie byli zadowoleni z pracy w przerobionych ciężarówkach i
vanach. Pomyśleli, że dodanie do wehikułu kolejnego piętra,
sprawi, że ich restauracja będzie, dosłownie i w przenośni, na
wyższym poziomie i nie pomylili się.
Po 6
miesiącach wytężonych prac projektowo- wykończeniowych, brytyjski
double decker był gotowy do drogi. Na parterze znajduje się
przestronna kuchnia, w której przygotowuje się, zamawia i wydaje
posiłki. Na pierwsze piętro prowadzą stylowe metalowe schody. Na
górnym pokładzie umieszczono parasole, miejsca do siedzenia i
marmurowe blaty, które nadają tej mobilnej restauracji szczególny,
elegancki charakter.
Menu
serwowane na pokładzie w 100 procentach odpowiada społeczeństwu
Amerykańskiemu. W małych wydrążonych chlebkach, przygotowuje się
potrawy ze wszystkich zakątków świata. Forma ta jest nie tyle
ciekawa co również wygodna. BUStaurant znany jest z nieprzeciętnych
deserów, jak i koktajli. Niektóre z nich z uwagi na procenty,
sprzedawane są w papierowych torbach.
Restauracja
na kółkach ma ogromną zaletę, codziennie może pojawiać się w
innym miejscu. Właściciele chętnie dostosowują się do propozycji
klientów, jest też możliwość wynajęcia restauracji i
zorganizowania imprezy zamkniętej.
Tygodniowy
plan miejsc, w których można skorzystać z restauracji jest na
bieżąco publikowany na łamach strony internetowej.
Adres
internetowy:
Foto:
worldfare.com
Czytaj też:
Jedzenie z czasów 2 wojny światowej.
Pyszną kanapkę, poproszę – franczyza dla każdego
Kran na każdym stole pomysłem na pub
Interaktywna restauracja pomysłem na biznes