Na początku należy zaznaczyć, że pojazdy ekologiczne są bardzo popularne na świecie. Ta popularność wzrasta z roku na rok. Również w Australii są miłośnicy wszelkiej ekologii, tak jak wspomniany Dean Benestead, który skonstruował, na bazie motoru Yamaha WR250R, motocykl O2 Pursuit napędzany sprężonym powietrzem.
Narazie jest to tylko prototyp, ale wiele wskazuje na to, że może on wejść do seryjnej produkcji,. Motocykl może rozwinąć maksymalną prędkość do 140 km/h i na jednym “baku” pokonać dystans do 100 km. Testy są obiecujące. Na plus przemawia jeszcze to, że np. w odróżnieniu od pojazdów elektrycznych nie posiada akumulatorów nieprzyjaznych środowisku, które w końcu i tak się zużyją. Czas, jaki potrzebny jest, aby załadować motocykl powietrzem, to ok. 2 minut, a przykładowo akumulatory elektryczne ładuje się średnio kilka godzin.
Australijczyk wykorzystał normalną butlę do nurkowania oraz ważący niespełna 11 kg silnik. O2 Pursuit jest bardzo lekki a napęd przenoszony jest za pomocą łańcucha. Konstruktor uważa, że jego dzieło zostanie dostrzeżone przez duże firmy. Taki motocykl, zasilany sprężonym powietrzem, nie jest konstrukcyjnie skomplikowany a poza tym może śmiało konkurować z elektrycznymi pojazdami ekologicznymi.
Artur Stasiak
Adres internetowy: melbournedesignawards.com.au
Zdjęcia:
melbournedesignawards.com.au
Zobacz także:
Inteligentna ochrona – czyli bezpieczne dwa kółka
Pierwsza w świecie automatyczna myjnia motocyklowa
Holowanie pojazdów przez motocykl pomysłem na biznes