Kres kompleksom użytkowników przyczep postanowił położyć Axel Enthoven adept holenderskiej akademii sztuk pięknych w Eindhoven.
Zaprojektował on specjalny namiot, który przykrywa przyczepę prawie w całości. Rozłożenie go zajmuje wprawnej osobie zaledwie kilka minut. Baldachim wyglądem przypomina muszlę, a artysta nie ukrywa, że w czasie prac wzorował się na architekturze opery w Sydney.
Stąd zapewne też nazwa przyczepy- Opera.
Trudno jest domyślić się ile wygód i urządzeń skrywa ta niewielka konstrukcja.
Szczęśliwi posiadacze będą mogli korzystać z bieżącej ciepłej i zimnej wody i toalety. Znajdziemy tam też kącik kuchenny, 2 wygodne, wysuwane łóżka, mini bar, ekspres do kawy i wysuwaną werandę, zrobioną z drewna tekowego.
Opera jest zdecydowanie bardziej kompaktowa niż tradycyjna przyczepa kampingowa. Jej wyposażenie jest luksusowe i skierowane do zamożniejszych klientów, którzy gustują w tej formie wypoczynku.
Oficjalna premiera pojazdu została zaprojektowana na grudzień 2009 roku, a faza produkcyjna ma zacząć się na początku przyszłego roku. Wtedy też do wiadomości podana zostanie cena Opery.
Przedsiębiorstwo poszukuje inwestorów i europejskich partnerów chętnych do nawiązania współpracy handlowej.
Adres internetowy:
Foto: yoursuiteinnature.com
Czytaj też:
The Pod czyli pomysłowy dom na kółkach
Namiot na kółkach, czyli przygoda z własnym biznesem
Grill wolności pomysłem na firmę
Ekscentryczny pomysł na wypoczynek
