Parta sp. z o.o. (właściciel marki Galeria Prezentów) specjalnie dla swoich sklepów stworzyła dział importu. Zatrudnieni w nim specjaliści wyłuskują oryginalne produkty, negocjują ceny i sprowadzają dla nas „perełki”, niedostępne poza naszą siecią – mówi Izabela Partyka, konsultant ds. rozwoju i sprzedaży w Parta Sp. z o.o.
W aktualnej ofercie są m.in. noże Gurkhów czy portfele z kryształami Swarovskiego. Miłośnicy artykułów piśmienniczych mogą wybierać spośród takich marek, jak np. Parker, Waterman, Montblanc, Visconti czy Pelikan.
Na półkach nie brakuje kalendarzy, zapalniczek, piersiówek czy ozdobnych papeterii. – Przekrój klientów jest bardzo zróżnicowany – mówi Krzysztof Kowalczuk, który od września 2005 r. prowadzi Galerię Prezentów w warszawskim Centrum Handlowym Wola Park. Jak wspomina, wspólnie z żoną zastanawiał się nad założeniem działalności gospodarczej. – Wybór padł na Galerię Prezentów, ponieważ ten pomysł wydał nam się dobry, a franczyza pozwoliła na uzyskanie lepszych warunków handlowych – dodaje.
Partner robi pierwszy krok
Aby pójść w ślady Krzysztofa Kowalczuka, nie trzeba posiadać doświadczenia zdobytego w handlu ani w prowadzeniu działalności gospodarczej. – To właśnie nasza firma jest od tego, żeby wszystkiego nauczyć, dać już gotowe rozwiązania na własny biznes – przekonuje Izabela Partyka. Początek drogi do uruchomienia butiku zawsze wygląda tak samo. Wszystkie zainteresowane osoby kontaktują się z katowicką spółką. Później strony podpisują umowę o poufności i zaczynają pracować nad strategią dla przyszłego punktu.
Jednak, zanim na mapie Polski pojawi się kolejna Galeria Prezentów, biorca licencji uczestniczy w szkoleniu. – To tygodniowy pobyt we własnym sklepie spółki Parta. Przez ten czas mogłem zapoznać się z dostępnym asortymentem, a także wypracowanym już sposobem prezentacji i sprzedaży – wspomina Kowalczuk. Dodaje, że wszelkie formalności związane z otwarciem butiku trwały ok. 3 miesiące, a najtrudniejsze było znalezienie odpowiedniej lokalizacji. Choć prowadzi punkt w CH Wola Park od ponad 4 lat, to cały czas może liczyć na wskazówki i porady franczyzodawcy.
Nie dla tandety
Na otwarcie Galerii Prezentów trzeba przygotować ok. 160 tys. zł brutto, z czego 35 tys. zł netto to jednorazowa opłata licencyjna. – Na podstawie naszych dotychczasowych doświadczeń zwrot z inwestycji następuje po 2,5–3 latach działalności – informuje Izabela Partyka. Kluczem do sukcesu jest oczywiście sprzedaż upominków, których ceny zaczynają się od kilkudziesięciu złotych, a kończą na kilku tysiącach. Szczególną popularnością wśród nabywców cieszą się markowe pióra i długopisy.
W zależności od lokalizacji sklepu statystyczny klient przeznacza na zakupy 80–130 zł. Największe obroty są w grudniu, ale przez pozostałe miesiące butik też zarabia, ponieważ jest mnóstwo okazji do obdarowywania się prezentami – mówi Krzysztof Kowalczuk.
Parta dba, aby w Galeriach Prezentów pojawiały się kolejne marki, nieznanych szerzej firm rzemieślniczych. – Z jednej strony nie chcemy tworzyć „bazarowego chaosu” na półkach, z drugiej – dbamy o różnorodność asortymentu. Jakość i cena są podstawowym kryterium doboru towarów – wyjaśnia Partyka.
Na podbój miast
Galerie Prezentów powstają w miastach zamieszkanych przez min. 100 tys. osób. Pierwszy butik został uruchomiony w 2001 r. w Centrum Handlowym Dąbrówka w Katowicach. Tylko w 2009 r. otworzono 5 nowych punktów sprzedażowych w różnych województwach. Dziś działa 20 sklepów, ale plany zakładają dalszą ekspansję. – Do końca 2010 r. powinno już być ok. 25 punktów Galerii Prezentów na terenie naszego kraju – zdradza Partyka.
Jedną z cech charakterystycznych dla wszystkich istniejących placówek jest lokalizacja. Każdy z dotychczas uruchomionych butików powstał w galerii handlowej. – Współpracujemy z dyrekcjami nowo budowanych obiektów, gdzie na etapie komercjalizacji powierzchni mamy gwarantowane lokale o optymalnym dla nas metrażu. Kontaktujemy się również z galeriami już istniejącymi i tam także prowadzimy rozmowy dotyczące obecności naszej sieci – podsumowuje Izabela Partyka.
Marcin Gazda
Specyfikacja:
- Koszt inwestycji: 80–120 tys. zł
- Spodziewany miesięczny zysk: 12 tys. zł
- Koszt zaopatrzenia sklepu w towar: ok. 350 zł za m² sklepu
- Po jakim czasie zwraca się wkład: 1,5–3 lata
- Preferowana powierzchnia lokalu: 300–700 m²
Koszt wizualizacji wnętrza i otoczenia lokalu: 100 zł za m²
Dodatkowe informacje :
- 20 – aktualna liczba Galerii Prezentów
- ok. 25 – liczba Galerii Prezentów planowanych na koniec 2010 roku
- powyżej 100 tys. – liczba mieszkańców miast, których powstają butiki
- 30–40 m² – standardowa powierzchnia butiku
Adres internetowy:
Zdjęcie: Parker
Artykuł dodany z programu partnerskiego Łowca