Tuk tuki pomysłem na firmę transportową -

Tuk Tuki można spotkać na ulicach jedenastu miast na terenie całego kraju. Flota liczy 40 pojazdów i służy klientom do przeróżnych celów.

W stałej ofercie są wycieczki turystyczne. Przykładowo wycieczka Tuk Tukiem po Amsterdamie to wydatek rzędu 30 euro (120 PLN).

Oprócz zwykłych podróży krajoznawczych, firma przygotowała wycieczki tematyczne związane z poszczególnymi dzielnicami miast, lokalami, narodowościami i mniejszościami zamieszkującymi dany region.

Tuk Tuka można też wynająć jak zwykłą taksówkę i zapłacić za przejazd z miejsca A do B. Możliwy jest transport między miastami. Podróż tym pojazdem jest niezwykle urokliwa i niecodzienna, więc kierowcy nie narzekają na brak chętnych.

Tuk Tuk Company to ciekawa oferta dla małych firm i dużych korporacji, które pragną przeprowadzić ciekawą akcję marketingową lub happening. Tym bardziej, że właściciele przedsiębiorstwa idą z duchem czasu i wyznaczają standardy. 10 sierpnia 2009 roku na ulice wyjechał pierwszy elektryczny Tuk Tuk.

Z usług firmy korzystali między innymi: wydawca magazynu Cosmopolitan, Nokia, TUC, Vodafone, Heinz czy Disney. W czasie eventów pojazdy przybierają oczywiście barwy koncernu, który sponsoruje imprezę.

Przechodnie często widzą białe Tuk Tuki obwieszone balonami i kwiatami. Wiele par decyduje się na taki właśnie przejazd do kościoła w dniu ślubu.

Oprócz bogatej oferty dla klientów, firma przygotowała szeroki wachlarz usług dla kooperantów. Firmom holenderskim proponuje atrakcyjną franczyzę, a prywatnym inwestorom sprzedaje Tuk Tuki: