Co bogaci kupią w kryzysie

Jedyna różnica w sposobie zachowań tej grupy konsumentów to dywersyfikacja produktów. Zamiast Jaguara wybiorą oni Audi, zamiast kupić ubranie w Warszawie, kupią te same produkty taniej zagranicą.

Oszałamiającym zainteresowaniem cieszą się mieszkania w wieżowcu Liebeskind’a. Mimo zaporowej ceny 24 000 PLN za metr kwadratowy, chętni ustawiają się w kolejce. Chwilowe wstrzymanie budowy spowodowane jest problemami banków.

Nie słabnie tez popyt na wyposażenie i sprzęt RTV/AGD najwyższej jakości. A oblężenie przeżywają takie destynacje turystyczne jak Bali.

Na kryzysie tracą właściciele butików z ekskluzywną odzieżą. W Warszawie odzież jest droższa niż w Berlinie czy Paryżu. Dużo osób decyduje się więc na kilkudniowy zagraniczny wypad po ubrania. 

W czasach kryzysu warto pokazać się z prestiżowym zegarkiem wartym kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na niektóre okazy trzeba czekać ponad kilka miesięcy w kolejce.

Dobrze prosperuje też rynek samochodowy. Najbogatsi nie kupią już może najdroższych samochodów i ograniczą się do takich marek jak Audi i Mercedes.

Nieokiełznane zakupy potrwają jeszcze pewnie około kilku miesięcy. Nadchodzące usztywnienie cen może położyć im kres.

Zachęcamy do zapoznania się z pełną wersją artykułu.

Adres internetowy:

tvn24.pl

 

Zobacz też:

Co kupi klient?

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top